Niewiele ponad godzinę trwał dzisiejszy mecz Młodej Ligi Kobiet pomiędzy Chemikiem Police a Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna. Nasze siatkarki bez większych problemów odniosły efektowne zwycięstwo 3:0 (25:18, 25:17, 25:14).

Przewaga naszego zespołu była wyraźna szczególnie w ataku i bloku. Jak zwykle skuteczna była przyjmująca, Agata Oleksy, a kroku dotrzymywała jej Magdalena Kluza. Ofensywne zawodniczki z Muszyny miały sporo problemów, aby przebić się przez blok, który ustawiały Patrycja Suwała i Emilia Oktaba. Zresztą przeciwniczki praktycznie atakowały tylko z prawego skrzydła, na którym grała młoda, posiadająca bardzo dobre warunki fizyczne Aleksandra Wańczyk. Rozgrywająca drużyny gości, Karolina Szczygieł, rzadko kiedy wybierała inny wariant ataku, więc nasze blokujące miały nieco ułatwione zadanie.  

Z tego przede wszystkim powodu mecz nie był emocjonującym, a wręcz jednostronnym widowiskiem. Trener naszej drużyny, Zdzisław Gogol, dał możliwość pogrania wszystkim zawodniczkom będącym w składzie na dzisiejszy mecz, w tym także młodej rozgrywającej, Juli Borowskiej. Jej wejście na parkiet wywołało spore ożywienie na trybunach hali ZS im. I. Łukasiewicza w Policach. Nic dziwnego, gdyż Julia jest tutejszą uczennicą, a na widowni była spora grupa jej koleżanek ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego.

Najlepszą zawodniczką meczu w drużynie Chemika Police wybrano Agatę Oleksy, natomiast w ekipie gości wyróżniono Aleksandrę Wańczyk.