Justyna Łysiak ma duże problemy z barkiem i musi poddać się operacji.
Libero Chemika dołączyła do nas przed rozpoczęciem bieżącego sezonu. Do klubu wróciła po zgrupowaniu reprezentacji Polski. Już wtedy narzekała na bóle barku i dyskomfort przy niektórych ruchach.
Lekarze zdecydowali się na zabiegi w klubie pod okiem naszych fizjoterapeutów. Niestety, podczas jednego z treningów Justyna „poszła” ambitnie do obrony i uderzyła o parkiet. Ból zdecydowanie się nasilił. Po serii badań okazało się, że bark wymaga operacji.
- Uraz niestety okazał się poważny. Justyna uszkodziła struktury stabilizujące stawu barkowego. Wiąże się to z zabiegiem operacyjnym i rehabilitacją. Dojście do pełnej sprawności potrwa kilka miesięcy. Najprawdopodobniej Justyna nie zagra do końca sezonu – mówi Maciej Karaczun, lekarz Chemika Police.
Klub rozważy zatrudnienie innej siatkarki na pozycję libero, która o skład rywalizować będzie z Aleksandrą Krzos.