Chemik Police pokonał KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0. Policzanki pozostają niepokonane w ORLEN Lidze.
Trener Giuseppe Cuccarini desygnował na parkiet zupełnie inną szóstkę niż tę, która dwa dni wcześniej grała w Turcji. Policzanki jednak szybko wskoczyły na wysoki poziom i już na początku partii, po bardzo silnych zagrywkach Yonkairy Peni, zbudowały pięć punktów przewagi. Szkoleniowiec gospodyń prosił o czasy, przeprowadzał zmiany, jednak obraz gry pozostawał podobny. Skutecznie w kontrze atakowały Aleksandra Jagieło i Izabela Kowalińska. W końcówce policzanki prowadziły dziesięcioma punktami (12:22).
Drugą odsłonę siatkarki z Ostrowca rozpoczęły bardzo ambitnie. Nieźle radziły sobie w przyjęciu. Chemik jednak stopniowo budował przewagę. Silne ataki Kowalińskiej pozwalały kończyć ważne kontry (6:10). Przyjezdne kontrolowały przebieg wydarzeń. W zasadzie w każdym ustawieniu powiększały przewagę. Po dobrym ataku z drugiej linii Peni prowadziły dziesięcioma punktami (10:20). Set skończył się wynikiem 15:25.
Policzanki trzecią odsłonę zaczęły od mocnego uderzenia. Po bardzo efektownym bloku Katarzyny Gajgał-Anioł prowadziły już 5:1. Chwilę później środkowa dołożyła kilka dobrych zagrywek. W trakcie drugiej przerwy technicznej mistrzynie Polski uzyskały wysokie prowadzenie (5:16), które dowiozły do ostatniego gwizdka sędziego.
Dziewiąte zwycięstwo w ORLEN Lidze umocniło Chemik na pozycji lidera.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Chemik Police 0:3 (14:25, 15:25, 11:25)
Chemik: Gajgał-Anioł, Pena, Kowalińska, Mróz, Wołosz, Jagieło, Maj-Erwardt (l.)
MVP: Izabela Kowalińska