Chemik Police pokonał SK bank Legionovię Legionowo 3:1. To trzecie zwycięstwo policzanek w Młodej Lidze Kobiet. 

Faworytem meczu były siatkarki z Legionowa, które wymieniane są wśród kandydatów do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Chemik jednak jest na fali i po dwóch zwycięstwach z rzędu nasze siatkarki uwierzyły w swoje umiejętności. 

Pierwszy set rozpoczął się dość nerwowo, obie strony popełniały sporo błędów. Chemik mylił się w zagrywce, jednak gospodynie nie potrafiły tego wykorzystać. Po zaciętej końcówce zwyciężyły przyjezdne. 

W drugiej partii gra podopiecznych Joanny Mirek wyglądała nieco gorzej, szczególnie w przyjęciu. W końcówce na parkiet desygnowane zostały Aleksandra Długosz i Sandra Łubniewska. To był kluczowy moment spotkania.

Obie siatkarki znakomicie wprowadziły się do gry i podniosły poziom zespołu. Wniosły dużo świeżości, energii i skuteczności w ataku. Chemik coraz lepiej zagrywał, odrzucał rywalki od siatki, dzięki czemu Legionovia rzadko kończyła ataki w pierwszej akcji. 

Policzanki po czterech kolejkach mają na swoim koncie trzy zwycięstwa. 

- Zagraliśmy jak prawdziwy zespół. Zmienniczki odmieniły losy pojedynku i w dużej mierze przyczyniły się do zwycięstwa. Mecz mógł się podobać, w zasadzie wszystkie sety, oprócz drugiego, rozstrzygały się w końcówkach. Udało nam się odrzucić rywalki od siatki, a to było jedno z głównych założeń taktycznych. Jesteśmy bardzo szczęśliwe – podsumowała Joanna Mirek, trenerka naszego zespołu. 

Kolejny mecz młodego Chemika w przyszłą sobotę (14.11.). Policzanki podejmą PTPS SAF – Holland Piła. 

SK bank Legionovia Legionowo - Chemik Police 1:3 (22:25, 25:16, 20:25, 26:28).

Chemik: Tymosiewicz, Jakóbiak, Zaleszczyk, Sętkiewicz, Dziewiątkowska, Suwała, Świt (l.) oraz Łubniewska, Witkoś, Długosz.

MVP: Aleksandra Długosz 

Przypominamy, że już jutro, 8 bm. o godz. 17 w Azoty Arenie pojedynek w ORLEN Lidze pomiędzy Chemikiem Police a SK bankiem Legionovią Legionowo.