Joanna Żurowska: Pozazdrości nam cała Polska

5.10.2013

Do rozpoczęcia historycznego, pierwszego meczu Chemika Police w Orlen Lidze pozostało zaledwie kilka godzin. O to, jakie emocje towarzyszą organizatorom tego siatkarskiego święta zapytaliśmy prezes polickiego klubu, Joannę Żurowską:

- Z godziny na godzinę rosną coraz bardziej – mówi pani prezes.- Ciągle myślę, co jeszcze trzeba zrobić, co poprawić, aby to historyczne, sportowe wydarzenie, którego za dosłownie parę chwil będziemy świadkami, miało ten wyjątkowy charakter, na jaki zasługuje debiut klubu w Orlen Lidze, a zarazem przebiegło sprawnie i bezpiecznie. Aby tak się stało, przez ostatnie dni, a także noce, bo np. niektóre prace w hali można było wykonać tylko wtedy, grupa bardzo wielu osób pracuje ciężko i z poświęceniem. To dzięki wsparciu, ze strony naszego Głównego Partnera Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police SA, a także partnerów technicznych, firm: Aluhak, GMPlast, dzięki zaangażowaniu pracowników Białej Szkoły i pomocy ze strony wielu, wielu naszych przyjaciół oraz sympatyków klubu i drużyny, których nie jestem teraz wstanie wszystkich wymienić, mam nadzieję przeżyjemy niebawem niezapomniane chwile. Być może będą jakieś drobne niedociągnięcia, bo każdy z nas ma prawo się mylić i popełniać błędy, ale proszę mi uwierzyć, że staraliśmy się zrobić wszystko, aby nic takiego nie miało miejsca.

- Na to, jakim zapamiętamy ten dzień, największy wpływ mają teraz same zawodniczki i kibice, bo to drużyna i jej fani tworzą sportową atmosferę widowiska – stwierdziła na koniec Joanna Żurowska. – Wiem, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko, na co obecnie je stać i będą walczyć o sukces. Mam nadzieję, że i kibice także staną na wysokości zadania, a tego wszystkiego, co wydarzy się dzisiaj w naszej hali w Policach, za sprawą transmisji na żywo w Polsacie, pozazdrości nam cała Polska.