Chemik Police w pierwszej rundzie fazy play off Ligi Mistrzyń przegrał 0:3 z Fenerbahce Grundig Stambuł.

Pierwsza partia rozpoczęła się od trudnej zagrywki przyjezdnych. Po asie serwisowym Kim i dobrej grze w kontrze, Turczynki zeszły na pierwszą przerwę techniczną z trzypunktowym zapasem (5:8). Fenerbahce powiększało swoje prowadzenie. Umiejętnie grało wyblokiem, skuteczne w kontrach były Kim i Brankica Mihajlović. Policzanki zniwelowały straty po skutecznych atakach Anny Werblińskiej. Gospodyniom zabrakło czasu, aby odrobić różnicę.

Druga partia rozpoczęła się od znakomitej gry przyjezdnych. Bardzo twardo blokowały, trudno było przedrzeć się atakiem. Fenerbahce wykorzystywało wszystkie kontry. Świetnie spisywała się Koreanka Kim, która z lewego skrzydła kończyła w zasadzie wszystkie piłki – wygodne i niewygodne (1:7). Po stronie Chemika impuls ponownie starała się dać Werblińska. Przyjmująca kończyła trudne piłki w kontrach. Fenerbahce jednak było nieugięte. Najpierw silnie zbijała Mihajlović, potem serię trudnych zagrywek posłała Kim (11:19). Chemik zaczął odrabiać straty przy zagrywce Izabeli Bełcik. Udało się zdobyć zdobyć trzy punkty z rzędu, o czas poprosił Marcello Abbondanza. Przyjezdne jednak pokazały swoje doświadczenie. Nie przestraszyły się i spokojnie dowiozły prowadzenie do końca partii.

Najbardziej wyrównana była trzecia odsłona. Policzanki dobrze zaczęły od silnych zagrywek Madelaynne Montano (4:1). Kolumbijka skutecznie grała również w ataku, dzięki czemu Chemik wyglądał pewniej, stabilniej. Fenerbahce stopniowo odrabiało straty. Na pierwsze prowadzenie wyszło przy stanie 11:12. Impuls policzankom dało wprowadzenie Yonkairy Peny. Dominikanka silnie serwowała i kończyła ataki na podwójnym bloku (19:16). W końcówce Chemik zanotował pięciopunktowy przestój. Świetnie w kontrze grała Kim. Turczynki zwyciężyły bez straty seta i przed rewanżem znajdują się w bardzo komfortowej sytuacji.

Chemik Police - Fenerbahce Stambuł 0:3 (20:25, 18:25, 23:25)

Chemik: Havelkova, Montano, Werblińska, Wołosz, Veljković, Bednarek-Kasza, Zenik (l.) oraz Jagieło, Kowalińska, Bełcik, Pena.