Chemik Police pokonał Telekom Baku w drugiej kolejce Ligi Mistrzyń. Policzanki wracają do Polski z kompletem punktów.

Przyjezdne zaczęły spotkanie agresywnym serwisem. Kąśliwie zagrywały m.in. Anna Werblińska i Agnieszka Bednarek-Kasza. O czas prosił trener Zoran Gajić, ale niewiele to zmieniło. Chemik utrzymywał stabilne przyjęcie, dzięki czemu Joanna Wołosz rozprowadzała blok rywalek, wielokrotnie rozgrywając na pojedynczy blok. Partia zakończyła się zwycięstwem 25:16.

Drugi set miał podobny obraz do pierwszego. Już na początku mistrzynie Polski zbudowały wysoką przewagę i w trakcie przerwy technicznej prowadziły 8:3. Chwilę później punkty serwisem i efektownym blokiem zdobyła Stefana Veljković, a ważną kontrę skończyła Katarzyna Zaroślińska. Policzanki wyglądały bardzo przekonująco, jedynie w końcówce zdarzył im się krótki przestój. Set atakiem z „fasta” skończyła Bednarek-Kasza.

Telekom starał się agresywniej rozpocząć trzecią partię, jednak zapędy Azerek szybko ostudziła Malwina Smarzek. Przyjmująca najpierw sprytnie wybiła blok z trudnej piłki, następnie dołożyła kilka ostrych zagrywek. Regularnie punkty atakiem zapewniała Zaroślińska, trener Gajić poprosił o czas (4:12). Przerwa jednak niewiele pomogła. Chemik nawet na moment nie stracił pewności siebie i z Azerbejdżanu wywiózł trzy punkty.

Telekom Baku - Chemik Police 0:3 (16:25, 21:25, 20:25)

Chemik: Wołosz (6), Zaroślińska (15), Bednarek-Kasza (7), Veljković (9), Smarzek (16), Werblińska (8), Zenik (l.)