Aleksandra Jagieło podsumowuje zwycięski pojedynek Chemika Police z SK bankiem Legionovią Legionowo.
Policzanki wygrały 3:0. Po sześciu zwycięstwach w ORLEN Lidze zajmują pierwsze miejsce w tabeli.
- To nie był łatwy mecz. Legionovia walczyła. Zadaniem naszych rywalek było ryzykowanie w polu serwisowym i to im się często udawało. Momentami miałyśmy problem z przyjęciem zagrywki. Najważniejsze, że wygrałyśmy, co w kontekście pozostałych wyników w bieżącej kolejce jest dużym osiągnięciem (PGE Atom Trefl Sopot przegrał z Tauronem MKS Dąbrową Górniczą, a Impel Wrocław stracił punkt z Polskim Cukrem Muszynianką dop.red.) – mówi Jagieło.
Już w poniedziałek siatkarki Chemika Police wylecą do Włoch, gdzie w środę zagrają mecz drugiej kolejki Ligi Mistrzyń. Przeciwnikiem podopiecznych Giuseppe Cuccariniego będzie Pomi Casalmaggiore, aktualny mistrz ligi włoskiej.
- Czeka nas bardzo trudne spotkanie. Z drużynami włoskimi gra się niewygodnie, ponieważ one dużo bronią i grają bardzo techniczną siatkówkę. Trzeba się nastawić na walkę. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji. Mamy bardzo dobre zawodniczki i wierzę, że możemy wywieźć zwycięstwo – kończy.
Cała wypowiedź kapitan Chemika Police TUTAJ.