Sladjana Mirković podpisała kontrakt z Chemikiem Police.
- Znam ten klub i słyszałam o nim wiele pozytywnych opinii. Niezwykle cieszę się, że od przyszłego sezonu będę mogła spróbować swoich sił w polskiej ekstraklasie. Chcę się rozwijać i uważam, że trafiłam w dobre miejsce - mówi.
Sladjana znajduje się w szerokiej reprezentacji Serbii. Kapitanem kadry jest Stefana Veljković, środkowa Chemika.
- Przed podpisaniem kontraktu rozmawiałam ze Stefi. Powiedziałam, że mam ofertę z Chemika i zapytałam się o jej zdanie. Rekomendowała mi przyjście do Polic, to był kolejny czynnik, który przesądził o mojej decyzji - dodaje.
Nasza nowa rozgrywająca w minionym sezonie występowała w Telekomie Baku, z którym Chemik rywalizował w rozgrywkach Ligi Mistrzyń.
- Pamiętam oba spotkania, ponieważ Chemik pokazał wtedy swoją siłę i oddał nam tylko 1 set. Bezpośrednia rywalizacja udowodniła mi, że przenosiny do Polski będą rozsądnym krokiem - uważa.
Niebawem rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Serbii, które przygotuje zawodniczki do udziału w turnieju World Grand Prix.
- Rozmawiałam z trenerem i wiem, że na pewno pojadę na zgrupowanie. Dam z siebie wszystko i zobaczymy, czy uda się pojechać na turniej. Łatwo nie jest, bo w naszej drużynie występuje kilka zawodniczek na wysokim poziomie, a ja jestem najmłodsza. Nie składam jednak broni - kończy.