Sladjana Mirković: Dowiemy się na końcu

27.07.2018

Sladjana Mirković znalazła się w szerokiej kadrze Serbii. Rozgrywająca Chemika Police walczy o miejsce w samolocie do Japonii, w której rozegrane zostaną mistrzostwa świata 2018. 

Serbki kilka dni temu rozpoczęły pierwszy etap treningów w Kowilowie, małej miejscowości obok Belgradu. Do mistrzostw przygotowuje się 20 siatkarek, finalnie jednak kadra musi zostać okrojona, a do Japonii polecą - zdaniem Zorana Terzicia – najlepsze. 

- Do mistrzostw pozostało jeszcze bardzo dużo czasu. Jeśli ktoś pyta nas, kiedy trener poda nazwiska, to żadna nie jest w stanie odpowiedzieć. Czeka nas kilka tygodni treningów. Z doświadczenia wiem, że będą to bardzo trudne tygodnie, trener da nam w kość. Na zgrupowanie jadę nastawiona na pracę, bo tyle zależy ode mnie. Decyzję podejmie trener – mówi Sladzia. 

Mirković wzięła udział w Lidze Narodów, gdzie wraz z reprezentacją zajęła czwarte miejsce. Po turnieju szkoleniowiec dał siatkarkom czas na regenerację. 

- Nie szukałam dalekich wyjazdów. W trakcie sezonu jestem cały czas z dala od rodziny i przyjaciół, dlatego czas wolny lubię spędzać w domu. Odpoczywałam z rodziną, odwiedziłam krewnych. Następnie z przyjaciółmi wyjechaliśmy do Czarnogóry na kilka dni, chyba ten okres mogę podciągnąć jako wyjazd wakacyjny. Teraz już nabrałam sił, wracamy do hali – kończy. 

Początek mistrzostw świata zaplanowany jest na 23 września. Serbki w grupie zmierzą się z Brazylią, Dominikaną, Puerto Rico, Kazachstanem i Kenią.