Budowlani Łódź pokonali Chemika Police w pierwszej kolejce Młodej Ligi Kobiet. 

Przyjezdne, wzmocnione siatkarkami z Orlen Ligi, od początku spotkania miały lepszą skuteczność w ataku. W całym pojedynku łodzianki blokowały aż jedenaście razy. Dla porównania Chemik był w stanie postawić tylko trzy punktowe bloki. 

- Do rozpoczęcia Orlen Ligi pozostało jeszcze trochę czasu, dlatego Budowlani przyjechali do nas najmocniejszym składem. Grało nam się trudno, brakowało spokoju w ataku, sporo akcji było szarpanych. Dziewczyny potrzebują złapać trochę doświadczenia, mamy nad czym pracować – ocenia Joanna Mirek, trener. 

Najskuteczniejszą w drużynie gości była Martyna Grajber. Przyjmująca zakończyła pojedynek z 14 Punktami i blisko 50-procentową skutecznością w ataku. W Chemiku mecz z największym dorobkiem zakończyłą Marcelina Wiązowska, która do 13 punktów zdobytych atakiem dołożyła dwa asy serwisowe. 

- Miałyśmy nie najgorsze przyjęcie, ale trudno było nam skutecznie skończyć ataki. Nie mam pojęcia, dlaczego tak było, rywalki chyba niczym nas nie zaskoczyły – mówi Ewa Sętkiewicz, przyjmująca. 

W następnej kolejce podopieczne Joanny Mirek zagrają z Pałacem Bydgoszcz na wyjeździe. 

Chemik Police – Budowlani Łódź 0:3 (17:25, 21:25, 19:25)

Chemik: Tymosiewicz, Jakóbiak, Zaleszczyk, Sętkiewicz, Wiązowska, Suwała, Świt (l.) oraz Dziewiątkowska, Gierczak, Łubniewska, Witkoś.