Przyspieszenia nabrały rozgrywki Młodej Ligi Kobiet. W miniony piątek Chemik Police podejmował Impel Wrocław, a już jutro, 19 bm., przeciwnikiem naszej drużyny będzie Polski Cukier Muszynianka Muszyna. Spotkanie rozegrane zostanie o godz. 17 w hali ZS im. I. Łukasiewicza w Policach, przy ul. Siedleckiej 6E. Wstęp na mecz jest bezpłatny.

Zespół z Muszyny przyjeżdża do Polic, aby zrewanżować się za porażkę na własnym parkiecie. Nie stoi na straconej pozycji, gdyż nasza drużyna jest poważnie osłabiona brakiem pierwszej rozgrywającej, Klaudii Boguszewskiej. Zawodniczka ta doznała kontuzji stawu skokowego podczas ostatniego meczu z Impelem Wrocław.

-  Kontuzja jest poważna, wyłączyła Klaudię z treningów i jeszcze nie wiemy na jak długo – informuje Joanna Mirek, manager i drugi trener młodej drużyny Chemika Police. – Jej rolę przejęła więc w naturalny sposób Karmen Zaleszczyk. Ta zawodniczka nie raz pokazała, że potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność za kierowanie grą zespołu. Drugą rozgrywająca w tym meczu będzie 18-letnia Julia Borowska – dodała pani trener.

Młodym siatkarkom na pewno przyda się wsparcie kibiców. Wyraźnie brakowało go podczas ostatniego meczu z Impelem Wrocław. Nasza drużyna, przeżywając kłopoty związane z kontuzją rozgrywającej, właśnie w tym trudnym momencie potrzebowała dopingu. Niestety, pięć siatkarek z Wrocławia stojących w kwadracie dla rezerwowych było głośniejszych niż kilkadziesiąt osób na widowni.

Kolejny mecz młode siatkarki Chemika Police zagrają we własnej hali 25 lutego, o godz. 16, z SK bankiem Legionovią Legionowo.