Joanna Wołosz, rozgrywająca Chemika Police, przed meczem z ŁKS Commercecon Łódź.
Policzanki rozpoczynają Puchar Polski pojedynkiem z ŁKS, z którym rywalizowały już w tym sezonie w ORLEN Lidze. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem mistrzyń Polski 3:1.
- To był trudny mecz. Zaskoczyła nas Agata Oleksy, która weszła z ławki i natrzaskała sporo punktów, nie mogłyśmy jej zatrzymać. Później jednak uspokoiłyśmy grę i wygrałyśmy 3:1, to najważniejsze - wspomina.
W tegorocznych rozgrywkach turniej finałowy Pucharu Polski zostanie rozegrany dużo wcześniej, bo już na początku lutego.
- Jest jak jest, trzeba odpowiednio ułożyć treningi i walczyć. Czy jestem gotowa do walki o pierwsze, ważne trofeum? Wydaje mi się, że tak. Na razie skupiam się na najbliższym meczu, a planowanie turniejów zostawiam włodarzom ligi. Oni znają się na tym lepiej - kończy.
Cała wypowiedź Asi w wersji wideo dostępna jest na klubowym Facebooku.