Chemik Police pokonał BKS PROFI-CREDIT Bielsko Biała 3:1. Policzanki pozostają liderem tabeli ORLEN Ligi.
Pierwsze dwie partie przebiegały pod dyktando przyjezdnych. Prawdą jest, że w drugiej odsłonie BKS zaczął grać odważniej, a zwycięstwo Chemikowi przyszło trudniej, jednak wydawało się, że podopieczne Jakuba Głuszaka mają wszystko pod kontrolą.
Liderką zespołu w ofensywie była Madelaynne Montano. Kolumbijka kończyła większość akcji w ofensywie, po dwóch setach miała na swoim koncie 8 punktów. Izabela Bełcik starała się również uruchamiać środkowe, szczególnie Agnieszkę Bednarek-Kaszę.
Po dziesięciominutowej przerwie gra Chemika legła w gruzach. Policzanki zupełnie się pogubiły i po kilku minutach przegrywały dziewięcioma punktami (3:12). Sygnał do odrabiania strat próbowała dać Jelena Blagojević. Przyjezdne dały radę dojść rywalki do stanu 24:23, jednak piłkę setową na punkt zamieniła Emilia Mucha.
Porażka podrażniła policzanki, które chciały wygrać 3:0, aby zaoszczędzić jak najwięcej sił w tym trudnym dla nich okresie sezonu. Nie udało się, więc trzeba było wrócić do gry z pierwszych dwóch partii. Kilka skutecznych ataków zanotowała Katarzyna Gajgał-Anioł. Dobrą zagrywkę dołożyła Izabela Bełcik. Chemik kontrolował set i wygrał do 17.
To dziewiętnaste zwycięstwo Chemika w ORLEN Lidze. Mistrzynie Polski pozostają niepokonane w najwyższej klasie rozgrywkowej naszego kraju.
BKS PROFI-CREDIT Bielsko-Biała - Chemik Police 1:3 (18:25, 23:25, 25:23, 17:25)
Chemik: Bełcik (4), Montano (21), Blagojević (12), Jagieło (12), Gajgał-Anioł (9), Bednarek-Kasza (12), Zenik (l.) oraz Werblińska, Wołosz.
MVP: Madelaynne Montano